Podsumowanie 2016


3 stycznia a ja piszę podsumowanie zeszłego roku...
Zdjęcia wybrałam już kilka dni temu - z resztą nie jest ich dużo. Zdecydowałam się tylko na ujęcia z sesji, których nie jest wiele...



Co mi przyniósł 2016?
Szczerze mówiąc nie wiem od czego zacząć. Nie wiem czy pisać tylko o fotografii czy wyjść również poza nią...
Do wakacji nie potrafiłam się zebrać ze zdjęciami kompletnie. Nie miałam żadnej motywacji, brakowało mi również osoby która kopnie mnie w zadek i powie że nie ma na co czekać, jest tyle fotografów młodszych ode mnie którzy już tyle osiągnęli... Przeglądałam różne blogi, instagramy, inspirowałam się, by znowu gdzieś zgubić jakiekolwiek chęci do robienia zdjęć. Mam wrażenie, że 2 klasa liceum (zahaczając o rok poprzedni) umknęła mi stanowczo za szybko, i stanowczo za leniwie. Teraz, gdy zaczęła się klasa maturalna, a ja obiecałam sobie satysfakcjonujące mnie wyniki na maturze (a fe, nie lubię tego słowa), zupełnie zabrakło mi czasu na zdjęcia, do których chciałam wrócić. I wróciłam! Ale na krótko... Udało mi się zrobić dokładnie 12 sesji, z których jestem zadowolona mniej lub bardziej, lecz na pewno zrobiłam mały kroczek do przodu. Mały bo mały, czuje ogromny niedosyt działań rozpoczętych z początkiem wakacji... Myślałam również że podobał utrzymać narzucone sobie tempo w roku szkolnym, lecz... Niestety praca z sesjami zaczęła zajmować coraz więcej czasu. Bardziej ambitne projekty wymagające zaangażowania większej ilości osób bądź czasu, a później poświęcenia czasu na samo dotarcie na miejsce, zrobienie zdjęć, wrócenie do domu, selekcja, obróbka... Bardzo pracochłonne. Ale nie męczące! Zwłaszcza że polubiłam spędzanie większej ilości czasu nad obróbką zdjęć :) Posmakowałam również fotografii na imprezach dzięki roku osiemnastek, na których oczywiście nie obyło się bez robienia zdjęć (oczywiście tylko dla najbliższych solenizantów ♥), i bardzo mi się to spodobało!
Robienie sesji i całe to zamieszanie na prawdę sprawiało mi ogromną radość, przy okazji poznałam kilka takich wspaniałych osób... Jedną z nich na pewno jest Alicja, którą poznałam podczas wycieczki do Wrocławia, z którą już umówiłam się na kolejne zdjęcia jak tylko obie zdamy maturę i spotkamy się w jednym mieście na studiach! (daj Boże) Jest ich więcej, ale jakoś Alicję zapamiętałam najlepiej. Była taka... Kochana, i po zakończeniu sesji udało się nam nawet utrzymać kontakt ♥ Mimo tego że nie zrobiłam tylu sesji ile chciałam ( - 12 sesji w 12 miesięcy... N i e d o s y t.) Cieszę się że zaczęłam i zobaczyłam jak wyglądają współprace, na czym mogę się przejechać itd - choć po tak małej ilości spotkań z obcymi ludźmi co ja mogę wiedzieć :) Skończyłam sesyjne zabawy tego roku tak jak je zaczęłam, czyli na spotkaniach z Patrycją - ah jak ja uwielbiam jej buzię i swobodę przed obiektywem ♥♥♥
Przy okazji świąt odwiedziła nas także moja chrzestna której nie widziałam 5 lat... Zajmuje się profesjonalnie fotografią ludzi, choć zdarza się jej małe odejście od tej reguły! Tyyle porozmawiałyśmy na ten temat, ale ciągle mi mało... Utwierdziła mnie w kilku kwestiach i w sumie powiedziała najważniejsze - fotografuj rodzinę. Tyle ile możesz. Ona mieszkając daleeko za granicą okazji takiej nie ma, i obfociła nas od stóp do głów!
Sytuacja która najbardziej zapadła mi w pamięci z jej wizyty to kiedy mówiłam jej który obiektyw bym chciała kupić (kiedyśtam) do fotografii imprezowej na co ona "ale że ten? To masz, pobaw się" i daje mi w rękę swój aparat i ten obiektyw... Mimo tego że ma Canona a ja Nikona - co za różnica? Przekonałam się że na dłuższą metę żadna z tych firm nie ma więcej zalet niż druga... I tak jak jedni wolą hip-hop a inni rap - wybór zależy tylko od upodobań. Już za nią tęsknię, i idę w jej ślady :)
Upewniłam się, że rodzaj fotografii który chce drążyć to zdjęcia ludzi, ich emocji, łapanie chwili... Oczywiście nie zapomnę o makrografii przy której zawsze będę bliska serduszkiem, bo to właśnie od niej zaczynałam! (Swoją drogą robienie portretów obiektywem makro daje świetne efekty, wow :o)
Zdjęć nie zostawiam - nigdy w życiu. Za dużo pieniędzy włożyłam w skromny prawdzie sprzęt, żeby teraz rezygnować! Obiecuję, że po maturze i czekających mnie egzaminach wstępnych dam z siebie 100%, i nie będę się obijać! Mam również nadzieję że uda mi się połączyć zdjęcia z zawodem w kierunku którego planuję się kształcić po szkole średniej - ale nie zapeszam!
 

Mam kilka planów fotograficznych związanych z tym rokiem - ale to dopiero w wakacje :D Między innymi rozważam wyjście poza bloga, na którego i tak mało kto zagląda... Nie dziwię się - dodaję posty jak mi się podoba, raz na 2 miesiące, 2 razy na miesiąc... I na pewno zmienię szatę graficzną bloga - to konieczna konieczność która chodzi za mną od dłuższego czasu, ale sama sobie z tym nie poradzę, a nawet jeśli, to musiałabym o tym sporo poczytać...
Myślę nad nowym sprzętem, ciągnie mnie cholernie... Pełna klatka stoi otworem, szkoda tylko że mój portfel nie :(
Muszę też w końcu skutecznie wytłumaczyć sesje tfp, bo ona ciągle nie rozumie dlaczego marnuje czas na robienie zdjęć za darmo :D (dzięki mamo ♥)

I nie myślcie że biadole tak nad samą maturą - niestety czeka mnie coś jeszcze, a przy okazji muszę wspiąć się na poziom który sobie wyznaczyłam.
A może po prostu usprawiedliwiam się kolejnym długotrwałym brakiem weny...

*              *              *

Mam dla was po jednym ujęciu z każdej wykonanej przeze mnie sesji ułożone chronologicznie - jeżeli chcecie się trochę w nią zagłębić wystarczy kliknąć w zdjęcie...
Do zobaczenia!

xoxoxo

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/07/patrycja-ciesielska.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/07/monika-wawrzyczek.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/08/zachod-w-sonecznikach.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/08/alicja-chutkiewicz.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/08/ania-janiszewska.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/08/portrety-wikusi.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/09/milena-pyra.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/09/kinga-koda.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/09/kinga-koda.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/11/aleksandra-pawluszkiewicz-cabaj.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/11/kasia-stwora.html

http://kopeciaphotography.blogspot.com/2016/12/pati-ciesielska.html
 - zdjęcia wykonałam aparatem Nikon D3200 i obiektywem Nikkor AF-S 50mm f/1,8 -

A znaleźć możecie mnie również na instagramie KLIK i portalu maxmodels KLIK :)

Komentarze

  1. Zdecydowanie dobry rok pod względem fotografii. Cieszę sie, ze mogłam uczestniczyć w malutkiej części tych projektów. Oby 2017 rok zaowocował w tyle samo, a nawet więcej uśmiechu na Twojej buzi.
    Trzymam za Ciebie kciuki Julka! Kocham mocno ❤

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję!

Popularne posty