Ślub Edyty i Roberta był zdecydowanie najbardziej klimatycznym ślubem na jakim miałam okazję być! Altana na świeżym powietrzu prezentowała się przepięknie. No i Oni. Udało się nam nawet wyskoczyć na kilkunastominutowy spacer przy zachodzącym słońcu... Wyszło magicznie :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję!