Zakochani są wspaniali!
Halo, dzień dobry :)
Dziś mam do zaoferowania zdjęcia które robiłam już dawno - bo w zeszłe wakacje, które z niewiadomych przyczyn utknęły gdzieś w czeluściach komputera i dopiero odświeżając portfolio na tublrze zdałam sobie sprawę z tego, że nie przedstawiłam Ci ich na blogu.
Weronika i Michał mieli świetny pomysł na zdjęcia - romantyczne kadry w... kolorowym dymie! Pomysł bardzo mi się spodobał, Werka miała kulki dymne, więc czym prędzej umówiliśmy się na dogodny dla nas termin. Po odpaleniu pierwszej kulki przekonaliśmy się już, że... to będzie totalny niewypał! Kulki bardzo krótko się paliły, dym był półtransparentny, duszący, i generalnie nie było go zbyt wiele. Wykorzystaliśmy wszystkie kulki ale... No zdjęcia nie wyszły za specjalnie, wręcz tandetnie ze względu na ilość tego dymu. Teraz wiem, że do takich zdjęć koniecznie trzeba zamówić specjalne flary, co zamierzam uczynić :D Więc jeśli ktoś będzie chętny na takie zdjęcia - piszę się na to! Porzuciliśmy ten pomysł, i wykonaliśmy po prostu trochę zwykłych zdjęć. Możesz zerknąć na kilka z nich, jeśli masz ochotę, a ja zmykam pisać kolejny zaległy post! W te upalne dni nie będę już Cię męczyć długimi notkami, a z resztą - za tą sesją nie kryje się już żadna ciekawa historia.
Przedstawiam dosłownie kilka z wielu zdjęć, które zrobiliśmy :)
Chłodnego wieczoru wszystkim życzę :D
- zdjęcia wykonałam aparatem Nikon D3200 i obiektywem Nikkor AF-S 50mm f/1,8 -
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję!