Sesja narzeczeńska Martyny i Samuela
Dzisiaj pokażę wam kilka zdjęć, które miałam zaszczyt wykonać przyszłym małżonkom!
Byłam bardzo podekscytowana, gdy Martyna do mnie napisała z zapytaniem, czy wykonałabym tą sesję, czułam się taka... Doświadczona, profesjonalna :D z drugiej strony bardzo obawiałam się tego spotkania, czułam na sobie niesamowitą presję, bardzo chciałam by te zdjęcia wyszły tak, jak zakochani sobie tego życzą, po prostu żeby były jak najlepsze. Szczerze przyznawszy, nie robiłam wcześniej zdjęć parze "na poważnie", zazwyczaj były to po prostu często przypadkowo złapane chwile na różnych imprezach. Bałam się również, że atmosfera będzie po prostu sztywna, młodzi będą czuć się spięci, skrępowani, przy czym bardzo trudno byłoby naturalnie uchwycić ich uczucia do siebie! bardzo nie lubię też, kiedy na sesji jest taka dziwna, sztywna atmosfera, lubię wcześniej trochę się poznać z modelką czy to przez facebooka, czy rozmowę przed sesją, wtedy wszystko przebiega o wiele przyjemniej!
Na szczęście mimo tego że w szkole z Martyną byłam tylko 'na cześć', wszyscy szybko złapaliśmy bardzo fajny kontakt! Żartom i śmiechom nie było końca :D
Wybrałam tylko kilka zdjęć, nie chcemy przecież naruszać ich prywatności! Jestem bardzo zadowolona z efektów, zachód nam dopisał, ja zrealizowałam 'marzenie' jakim jest zdjęcie na balach drewna, iiiii bardzo polubiłam tego rodzaju sesje :) Mam nadzieję, że w bliskiej przyszłości będę miała możliwość zrealizowania większej ilości takich sesji, a szczerze mówiąc... Zapowiada się na to!
Póki co, zapraszam wszystkich zakochanych na takie sesje! Jestem na prawdę wesołą osóbką, na pewno super spędzimy czas podczas zdjęć :D
Polecam kliknąć w zdjęcie :)
Do następnego!
- zdjęcia wykonałam aparatem Nikon D3200 i obiektywem Nikkor AF-S 50mm f/1,8 -
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję!